Warszawa, Praga Północ, narożnik ulic Jasińskiego i Panieńskiej - 2009.09.30
Pamiątka po okupacji Warszawy. Poniemiecki bunkier, wybudowany w latach 1943-44, miał zadanie chronić tyły zajętego przez wojsko szpitala. Po wojnie zamurowano otwory strzelnicze, jednak czas odsłania je z powrotem.
Okupacja skończyła się już dawno, a on nadal jest.
Zdjęcie już trochę "archiwalne", jednak nadal to miejsce wygląda tak samo.
niesamowite, tak mijamy historię na każdym kroku..
OdpowiedzUsuńMoże trochę niezręcznie powiedzieć "wspaniały widok", ale z pewnością bardzo ciekawy.
OdpowiedzUsuńI tylko jeden napis na murze? Może z tego obiektu strzelają do syfiarzy ze sprayami? Jestem za.
Kiedyś w okolicy była skrzynka, niestety zaginęła zanim zaczęłam się bawić w geocaching i jak sójka za morze się tu wybieram. Chyba będę musiała jakąś założyć ponownie.... wczoraj wieczorem na tej zasadzie byłam na ulicy Profesorskiej. Zawsze zapominałam na nią pójść... pojawiła się skrzynka i byłam momentalnie. Szkoda, że po nocy, więc nie mam zdjęć... trza będzie pójść jeszcze raz, za dnia.
OdpowiedzUsuń@lavinka - Nocne zdjęcia często są fajniejsze niż dzienne. Na szczęście moja córa podziela moją pasję nocnych fotek i nawet w okresie zimowym jeździmy na rowerach w godzinach bardzo dziwnych. Tylko brak czasu nie pozwala mi na ich bieżącą publikację.
OdpowiedzUsuń@Marcin - Nie zauważyłem obrońców muru przed graficiarzami. :-)
@varshava - Czy jest w tym mieście miejsce, gdzie nie mija się historii?