Wracam.
Wracam z oporami. Materiał zdjęciowy gotowy, gorzej z opisem. Wrzucam ten wpis teraz, ponieważ bardzo mi zależy, aby znalazł się wśród wpisów akcyjnych. Braki czasowe nie pozwoliły mi dokończyć go w terminie. Ta noc jest moja (dzień też). Postaram się, aby do godziny 23:59 dnia 01.05.2016 roku, pojawił się tu pełny wpis. Jeżeli tak się nie stanie, złożę samokrytykę :-).
Aktu...
Samokrytyka może być nawet bardziej interesująca niż sam wpis (bez ujmy dla tegoż) :P
OdpowiedzUsuńKilka lat temu podjąłem próbę rozwiązania tej zagadki, co opisałem na blogu Dworek Grochowski. Legenda czy prawda historyczna? Ciekawe, czy doszedłeś do tych samych wniosków. Faktem jest, że trudno znaleźć materiały na ten temat
OdpowiedzUsuńNo to czekamy na rozwiązanie zagadki :) A swoją drogą Marcin też ma rację ;)
OdpowiedzUsuńA ja się bardzo grzecznie zapytam... Gdzie nowy wpis albo kontynuacja tego pod którym piszę? :-P
OdpowiedzUsuń