O mnie

Moje zdjęcie
Warszawa, Mazowsze, Poland
Po prostu jestem.

niedziela, 20 stycznia 2013

GTWB LXII Nowe otwarcie, nowe szanse, nowe możliwości - Otwarcie nowego połączenia Rondo Wiatraczna-Śródmieście. Linia okresowa - rowerowo-saneczkowa.

Warszawa, Praga Południe, Grochów, Rondo Wiatraczna - 2013.01.19

Mieszkańcy Warszawy z niecierpliwością oczekują otwarcia nowych połączeń komunikacyjnych. Najwięcej ostatnio pisze się i mówi o linii tramwajowej na najmłodszym warszawskim moście (dwojga nazw) oraz centralnym odcinku drugiej linii metra. O ile tramwaje na moście pojawią się już wkrótce (ta linia tramwajowa to też odcinek większej całości), o tyle na drugą linię metra trzeba jeszcze trochę poczekać. Pominę pozostałe plany zmian komunikacji miejskiej w Warszawie poza jednym.

Linia autobusowa 521, spadkobierczyni dawnej linii pospiesznej C.
Obecnie Falenica - Szczęsliwice (ul. Bysławska - ul. Dickensa).
Zarząd Transportu Miejskiego chce tę linię skrócić do odcinka Falenica - Grochów (ul. Bysławska - Rondo Wiatraczna). Od razu przyznam się, że nie zabiorę głosu ani "za" ani "przeciw". Nie korzystam z tego połączenia, więc nie mogę się wypowiadać. Wiem natomiast, że jest dużo osób przeciwnych skróceniu linii 521. Z Ronda Wiatraczna do Śródmieścia (pomijam Trasę Łazienkowską oraz linię tramwajową nr 8) kursują trzy linie tramwajowe al. Waszyngtona - 9, 24 oraz do czasu ukończenia budowy metra na ul. Targowej, linia 25.
Na zdjęciu poniżej wagon 116Na (U-boot) nr tab. 3004 na linii 25 zjeżdża z Ronda Wiatraczna w al. Waszyngtona.
Oprócz tramwajów al. Waszyngtona kursuje wspomniana wyżej linia 521.
Na zdjęciu autobus Solaris Urbino 18 W17 nr. tab 8305 na linii 521, Rondo Wiatraczna przed przystankiem Wiatraczna 03. Jak widać autobus jedzie jeszcze na Szczęśliwice.
Po skróceniu trasy, autobusy linii 521 właśnie tu będą zawracały w stronę Falenicy. Jakby do tematu nie podchodzić jedno jest pewne. W ciągu al. Waszyngtona, Most Poniatowskiego, Al. Jerozolimskie ubędzie jeden środek transportu. Jak wiadomo życie nie znosi próżni. Wczoraj (tj. 19.II) całkiem przypadkiem trafiłem na otwarcie nowej linii mającej zastąpić 521 na odcinku od Ronda Wiatraczna w stronę Śródmieścia. Otwarcie to nie było tak szumne, widowiskowe jak prezentacja wagonów Inspiro, zakupionych dla warszawskiego metra. Nie było wcześniejszych ogłoszeń, nie przybyli włodarze miasta. Po prostu, nowy środek transportu pojawił się na przystanku, zabrał pasażerów i ruszył w trasę.
Na zdjęciu poniżej pojazd rowerowo-saneczkowy na linii Rondo Wiatraczna - w stronę Śródmieścia, ruszający z przystanku Wiatraczna 03.
Pojazd taki stwarza nowe możliwości bezkolizyjnego przemieszczania się po mieście. Awaria jednego tramwaju blokuje wszystkie pozostałe, kolizje drogowe powodują korki blokujące jezdnie. W tym przypadku żadne awarie, kolizje nie uniemożliwiają kontynuowania podróży. Wręcz stwarzają możliwości lepszego poznania miasta. Pojazd ten nie jest uzależniony od głównych ciągów komunikacyjnych. Np. całkowicie zablokowana al. Waszyngtona na odcinku ul. Międzynarodowa - Rondo Waszyngtona i od razu jest okazja do przejazdu alternatywną trasą przez Park Skaryszewski.
Ponadto dzięki temu pojazdowi pojawiła się szansa, że zakończą się kłótnie i walki o miejsca siedzące. Każdy pasażer musi siedzieć i koniec, kropka. :-)
Na zdjęciu poniżej pojazd rowerowo-saneczkowy zjeżdża z Ronda Wiatraczna w al. Waszyngtona.
Niestety, przy tylu zaletach, pojazd ten posiada jedną wadę. Jak zaznaczyłem w tytule, jest to linia okresowa, dokładnie zimowo - śniegowa.

27 komentarzy:

  1. Okresowa, za to kanar do pojazdu nie wlezie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nawet gdyby któryś chciał się wykazać, to i tak nie ma kasowników.

      Usuń
  2. Pamiętam to ronda sprzed 30 lat.
    pozdrawiam.
    hanula1950

    OdpowiedzUsuń
  3. 116Na jeszcze czołgiem nazywali.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie. Kilka razy "wpadła mi w ucho" ta nazwa. Tylko absolutnie mi nie pasuje, nie widzę żadnego podobieństwa.

      Usuń
  4. Rower plus sanki! Pewnie jakiś przewodnik górski... chociaż nie, oni wożą dzieci sankami ciągnąc ich na nartach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybym się uparł, mógłbym zrobić zestaw odwrotny. Czasami jeździmy z żoną na tandemie. Przyczepiając z tyłu sanki dla córki mielibyśmy 2 + 1 a nie jak na zdjęciu 1 + 2. Myślę, że też by to wyglądało ciekawie. :-)

      Usuń
  5. Jak zobaczyłem tytuł nowe otwarcie i Wiatraczna, to pierwsza myśl, że może uruchomili przejazd przez torowiska do Zabranieckiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam stare czasy, kiedy z ul. Wiatracznej można było przejechać do ul. Zabranieckiej. Jeszce pewnie sporo wody w Wiśle upłynie zanim znowu pojawi się taka możliwość.

      Usuń
  6. Zarąbisty ten pomysł rowerowo-saneczkowy! A tramwaj u-bocki przepaskudny, błe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z jednym się zgodzę. Wagony 116N (3002) oraz 116Na (3003, 3004) są najmniej reprezentacyjne (nie lubię w stosunku do tramwajów używać określenia "brzydkie"). Już 116Na/1 są przyjemniejsze dla oka. Ale czy przepaskudny, to jednak bym polemizował. :-)
      Pomijam 112N. Ten wagon wymaga osobnego potraktowania. :-)

      Usuń
  7. Niezły kulig :-) Jeszcze jedne sanki, to bym się nie zdziwił, ale te drugie! Szacun :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo sobie pomyślałem i dlatego postanowiłem "fotnąć".

      Usuń
  8. Ile to ma koni mechanicznych? Jakie osiągi? Jakie spalanie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ilość koni mechanicznych, osiągi, spalanie, zasięg itp. uzależnione są zarówno od użytego modułu napędowego jak też od ilości oraz jakości modułów pasażerskich. Jak widać na zdjęciach, pojazd ten można dowolnie modyfikować zwiększając lub zmniejszając część pasażerską oraz napędową.

      Usuń
  9. A czy na końcu nie powinno się zawieszać czerwonej chorągiewki? Trasę przez most mają podobno otworzyć lada chwila.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chorągiewki stosuje się tylko w przypadku przewozu ładunków wystających poza płaszczyzny obrysu pojazdu. W tym przypadku można się przyczepić do braku kierunkowskazów, świateł stopu. :-)

      Usuń
  10. Wisien, a Ty za tym panem nadążałeś na piechotę czy może też rowerem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się składa, że też jechałem na rowerze tylko w przeciwnym kierunku. Jak zobaczyłem ten kulig, na tempo zeskoczyłem z roweru. Dobrze, że aparat staram się mieć zawsze w pogotowiu.

      Usuń
  11. W poniedziałek jak widziałam 3004, to otworzyłam paszczę z zachwytu :) tramwaje 3001-3004 są moimi ulubionymi i zawsze poprawiają mi humor.I wydają z siebie takie miłe bzyczenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Pojawienie się tych wagonów na warszawskich torach tramwajowych można spokojnie zaliczyć do tematu "Nowe otwarcie, nowe szanse, nowe możliwości. Były (i nadal są) to pierwsze warszawskie tramwaje niskopodłogowe. Nie liczę wagonów kursujących w Warszawie testowo.
      http://mkm101.republika.pl/twtest.html

      Usuń
    3. A to one zniknęły i pojawiły się na nowo?

      Usuń
    4. "A to one zniknęły i pojawiły się na nowo?" - a gdzie jest mowa o tym, że te wagony zniknęły? W nawiasach użyłem słowa "nadal", co według mnie oznacza, że od momentu pojawienia się w mieście nieprzerwanie są w eksploatacji. Gdybym użył słów: znowu, z powrotem, po pewnym czasie - Twój komentarz byłby dla mnie zrozumiały.

      Usuń
  12. http://krzycholandianews.blogspot.com/2013/01/banalnie-orbitalnie.html
    W komunikacji czekają nas kosmiczne rozwiązania i zmiany. W zimie dla wielu pozostaną sanie, a latem koń i wóz. Idzie nowe !!! a niech to szlag trafi.

    OdpowiedzUsuń