O mnie

Moje zdjęcie
Warszawa, Mazowsze, Poland
Po prostu jestem.

środa, 15 lutego 2012

Nie ma tramwajów, jest dzięcioł.

Warszawa, Bielany
Mógł być tytuł "Leśne tramwaje" ale niestety, tramwaje chwilowo opuściły to miejsce. Bardzo lubię robić zdjęcia tramwajów na torowisku pomiędzy przystankami Metro Młociny i Zgrupowania AK Kampinos. Zwłaszcza jadąc od strony metra, odczuwa się kontrast pomiędzy węzłem komunikacyjnym (miasto pełną gębą) a tym odcinkiem (las). Oczywiście las - to za dużo powiedziane, jednak odpowiednio się ustawiając można zrobić zdjęcia "leśnych tramwajów". W "bardzo dawnych" czasach, jeździłem tam nawet na wagary :-). Warszawskie linie tramwajowe usytuowane są głównie w ciągach ulic. Jeszcze 20stka, ale ta "historyczna", mijając pętlę na Kole wyjeżdżała "poza miasto". Niestety. Dotarła tam "cywilizacja". Można znaleźć kilka miejsc na odcinku pomiędzy przystankiem Os. Zielony Staw i pętlą Boernerowo, gdzie przy odpowiednim ustawieniu uda się zrobić zdjęcie "klimatyczny motyw tramwajowy".
Na Bielanach też zaszły zmiany. Po wschodniej stronie torów zniknęły ogródki działkowe a pojawiły się ekrany akustyczne Trasy Mostu Północnego. Na szczęście pozostał odcinek przed samym węzłem Metro Młociny gdzie, zwłaszcza kiedy na drzewach pojawią się liście, ekrany te nie będą zbyt widoczne.

Zdjęcia z mojego profilu na portalu deviantart.com.
2007.11.23
Wagon 116Na/1 nr. tab. 3007 (U-boot)- widok w stronę węzła "Metro Młociny".

Wagony 13N nr. tab. 592#561 (parówa, parówka, cyklop) - widok w stronę przystanku "Zgrupowania AK Kampinos".

2009.09.19
Dni Transportu Publicznego. Linia W kursująca pomiędzy węzłem Metro Młociny i ZET R-4 Żoliborz.
Wagon N nr. tab. 607 - widok w stronę przystanku "Zgrupowania AK Kampinos".

Widok w stronę węzła "Metro Młociny".


Trafił mi się w tym miesiącu dzień, w którym miałem do załatwienia kilka spraw w różnych częściach miasta. Po drodze udało mi się zrobić trochę zdjęć.
Pierwsza seria z tego dnia.
2012.02.04
Jak już pisałem powyżej, tymczasowo tramwaje nie kursują pomiędzy węzłem Metro Młociny i ZET R-4. Zamiast tramwajów spotkałem tam dzięcioła.
Jak widać na torach wydeptano ścieżkę. W tle widoczne ekrany akustyczne Trasy Mostu Północnego.

A to już dzięcioł. Zdjęcia robiłem dokładnie z tego miejsca co poprzednie zdjęcie.
Nie zauważyłbym go, gdyby nie charakterystyczne - "stuk, stuk, stuk".




Na zakończenie - dzięcioł w ruchu.

16 komentarzy:

  1. No, teraz las w połowie wycięli z powodu trasy do mostu, idylliczne ogródki działkowe też wyleciały w kosmos. Cóż, cywilizacja. Ale po północnej stronie torów nadal dzicz. Zamknięta na cztery spusty szkoła, jakieś baraki. To nadal koniec świata, ale już tylko ostatnia enklawa.

    p.s. Ostatnio trafiliśmy na tego starutka (W) pod Muzeum Powstania. Muszę pogmerać po dysku i znaleźć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że miasto musi się rozwijać, jednak szkoda :-(.

      Usuń
  2. Uprzejmie donoszę, że torowisko na omawianym odcinku szlaku, zwane dalej torowiskiem tramwajowym, na mocy ustawy z dnia 31 lutego 2011r. będzie pokryte zielonym trawnikiem.
    Obecnie nasiona trawy śpią bo jest zima, pomimo że nowe torowisko istnieje już dość długo tramwaje na tym odcinku nie kursują.
    Kiedy urośnie trawa ? nie posiadam takich informacji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda na to, powrót tramwajów uzależniony jest od trawy :-)?

      Usuń
  3. Świetna miejscówka i widoki tramwajów :)
    Faktycznie, na Boernerowie aż takich widoków nie ma - może sama pętla, tudzież okolice zakrętu w Dywizjonu 303 mogą się podobać, ale ten zakręt jest naprawdę fotogeniczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakręt przy Dywizjonu 303, tzw. "zakręt śmierci", już nie jest taki jak przed modernizacją. Drugi tor, wycinka dużej ilości drzew i krzewów i nie jest już "zakrętem śmierci". Nie wiem czy wiesz, że nazwa ta to efekt zderzenia czołowego tramwajów. Nie zadziałała sygnalizacja i z dwóch stron był sygnał "pionowa pałka". Zginęła wtedy jedna osoba. Niedługo przed modernizacją znowu doszło do podobnego zdarzenia (nie zadziałało zabezpieczenie odcinające dopływ prądu do trakcji w przypadków wjazdu na ten odcinek tramwajów z przeciwnych kierunków). Tym razem wszystko skończyło się dobrze. Motorowi zdążyli wyhamować tramwaje.

      Usuń
    2. O tym drugim wypadku słyszałem, a kiedy był ten pierwszy (śmiertelny)? Aha - ten termin też słyszałem, ale nie wiedziałem o historii z pierwszym wypadkiem.

      Usuń
    3. Kolizja z ofiarą śmiertelną to albo 1998 albo 1999 rok. Natomiast z pośpiechu napisałem "niedługo przed modernizacją" - powinno być "po modernizacji" i nie dotyczyło to tego samego miejsca. Chodziło mi o lipiec 2011, pomiędzy pętlą Boernerowo i przystankiem Stare Bemowo. Zresztą wjazdów dwóch tramwajów na ten sam odcinek (oczywiście z dwóch stron) było na jednotorze o wiele więcej (już po modernizacji), tylko w przypadku z lipca było najniebezpieczniej.

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ważne, że dzięcioł w drzewo stuka... wystuka rozkład jazdy dla tramwajów.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wzięło mi i zeżarło komentarz. Aghrrr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale i tak wiem co w nim było,. Cytuję - "Dzięciołek uroczy. A pętlę dwudziestki "w krzakach" zawsze lubiłem. Choć ostatnio już bardziej ucywilizowana jest niż kiedyś." Zgadza się? :-)

      Usuń
    2. Haha tak - cudotwórca :PPP

      Usuń
  7. Faktycznie, urokliwa trasa. Nawet jeśli zaszły tam zmiany, to i tak musi to być ciekawe miejsce...

    OdpowiedzUsuń
  8. Nic tylko zrobić napad na taki tramwaj, oczywiście wieczorową porą :)

    OdpowiedzUsuń